| Autor |
Wiadomość |
| Dod. |
 Wysłany: Pią 16:30, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
ej bez kitu, a zimą mają oblodzone schody z których zawsze musze spaść xD |
|
 |
| eternalmadness |
| Wysłany: Pią 15:52, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
Kultura to moje drogie zjawisko, które występuje wśród ludzi, jednak nienależących do NASZEGO społeczeństwa:)
Ot dowód na przykład: sposób na odebranie kurtki czy płaszcza w Szczecińskim Domu Kultury Słowianinie... Ręka noga, mózg na ścianie... cztery żebra wybite, połamane okulary i obrażenia w skali większej niż po porządnym pogo...
Szczeciński Dom Kultury... fuck, tsunami nie dom kultury ot co  |
|
|
| Marti |
| Wysłany: Czw 21:37, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| "A kultura tu podobno jest świadczy o tym nasz wspaniały dom kultury..." (to tak mi się skojarzyła piosenka... Zielone Żabki - Kultura) |
|
|
| Dod. |
| Wysłany: Czw 14:30, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| kultura? a po co nam to wiedzieć (i to napisała tegoroczna maturzystka:P) |
|
|
| Marti |
| Wysłany: Śro 20:31, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Kultura? Hmm... Ciekawe pytanie... wg mnie kultura to umiejętność nie narobienia sobie plamy przy innych ludziach i dostosowanie się do tych najogólniejszych norm...
Bo czy kultura to chodzenie do kina czy na wystawy, to nad tym się poważnie zastanawiam... |
|
|
| eternalmadness |
| Wysłany: Śro 12:38, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| A co to kultura? |
|
|
| Marti |
| Wysłany: Nie 21:25, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| W każdym razie żołędzie rulez a kasztany są już niemodne! O! |
|
|
| Dod. |
| Wysłany: Nie 17:29, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| właśnie nie wiem jakie rz czy ż jeden pies wiadomo o co chodzi xD |
|
|
| Marti |
| Wysłany: Pią 21:02, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
NO dobra, no to będziesz Rzołędziem... (Ż czy Rz? ma to dla Cię znaczenie????) więc bywajcie, Bracia Kasztany, i Bracie/Siostro (jak wolisz) Ż/Rzołędziu!!!!  |
|
|
| Dod. |
| Wysłany: Czw 19:42, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| a ja wole być rzołędziem xD |
|
|
| Marti |
| Wysłany: Czw 14:19, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Najpierw mi wytłumacz kilka obcych słów, które występują w tym temacie, to może nawet coś inteligentnego palnę (czasem mi się zdarza) ... Co to jest mianowicie TEATR??? Bo u nas tak się nazywa, jak nasza dyrka się bawi w "W11" i rozwiązuje problemy szkolne... (chociaż to bardziej kabaret jak teatr, ale nie wnikajmy w szczegóły) xD a ostatni film na którym byłam to chyba jeszcze "Step up" (miałam iść na "Hannibala" ale był Post a ja - grzeczne dziewczę (niach niach niach, dobre sobie) - w poście kina nie odwiedzałam) ...  wiem, wstyd mi za siebie... (łoooł, co ja się tak rozpisałam???? Koniec, tyle i amen, Bracia Kasztany!!!) |
|
|
| Dod. |
| Wysłany: Śro 19:48, 11 Kwi 2007 Temat postu: Kino, teatr, muzełum, wystawy itp. |
|
A co trza się rozwijać, a nie ciągle być niedorozwojem xD
Ostatnio co prawda nie byłam na żadnym filmie ani na żadnym spektaklu ( Bo P. Hasan nas nie lubi i wolał pójść z jakąś pierwsza klasą), ale wiadomo o co kaman xD |
|
|
